Ostatnie dwa tygodnie zleciały nie wiem kiedy. Brak czasu na trening i bardzo dużo czasu spędzonego w pracy. Każdą wolną chwilę poświęciłem na trening i odpoczynek. Bilans…cztery treningi w ciągu dwóch tygodni. Na dodatek pod wielkim znakiem zapytania do samego końca stał udział w dzisiejszych zawodach, czyli 13 BIEG ulicą Piotrkowską. Ale uda się! Zdążę na start nawet z lekkim zapasem 🙂
Brak czasu na trening, ale na zawody zdążę
Dziękuję kochana Gosieńko za odebranie pakietu. Bez tego było by trudno wszystko ogarnąć. Także 18:30 start, a jutro może wreszcie znajdę czas na bloga swojego i nie tylko, bo czytając gdzieś w międzyczasie nagłówki widziałem, że dużo się działo u braci biegowej i warto będzie to wszystko poczytać. Krótko mówiąc, czas do domu, szybkie przebranie zabranie sprzętu i do biegu gotowi start!
Do zobaczenia na trasie!
Kliknij w zdjęcie, aby przeczytać relację z biegu