Giro d’Italia 2024

Giro d’Italia 2024: Wielki Start w Turynie i Finisz w Wiecznym Mieście

Wielkimi krokami zbliża się jedno z najbardziej prestiżowych wydarzeń kolarskich na świecie – Giro d’Italia. Edycja 2024 zapowiada się ekscytująco, z wieloma nowymi wyzwaniami i znanymi etapami, które na pewno dostarczą kibicom niezapomnianych emocji.

Wprowadzenie do Giro d’Italia 2024

Giro d’Italia, znane również jako Wyścig dookoła Włoch, to jeden z trzech Wielkich Tourów w kolarstwie zawodowym, obok Tour de France i Vuelta a España. Pierwsza edycja odbyła się w 1909 roku, a od tego czasu wyścig stał się prestiżowym wydarzeniem, przyciągającym najlepszych kolarzy z całego świata. Według mojej opinii tylko Tour de France jest bardziej prestiżowym wyścigiem.

Tegoroczna edycja Giro d’Italia rozpocznie się 4 maja 2024 roku i tradycyjnie będzie liczyć 21 etapów, kończąc się 26 maja. Łączna długość trasy wyniesie około 3400 kilometrów, a kolarze będą ścigać się po malowniczych trasach Włoch, pokonując wymagające podjazdy górskie, etapy płaskie i czasówki.

Giro d’Italia to wspaniałe wyzwanie sportowe, ale również niepowtarzalna okazja do podziwiania piękna włoskiego krajobrazu i kultury. Wyścig przebiega przez różne regiony Włoch, od tętniących życiem miast po spokojne wioski, oferując kibicom możliwość zobaczenia najsłynniejszych zabytków, a dla będących przy trasach, możliwość spróbowania lokalnych specjałów. W tym roku jednak nie zobaczymy etapów na Sycylii i na samym południu Włoch.

Zwycięzca Giro d’Italia zostanie uhonorowany różową koszulką – Maglia Rosa, symbolem lidera wyścigu. Oprócz klasyfikacji generalnej, przyznawane są również inne klasyfikacje, takie jak klasyfikacja górska Maglia azzurra – koszulka niebieska, Maglia Ciclamino – koszulka cyklamenowa, dla lidera klasyfikacji punktowej, oraz Koszulka biała – Maglia Bianca dla lidera klasyfikacji młodzieżowej.

Giro d’Italia 2024 zapowiada się na ekscytujące wydarzenie sportowe, pełne emocji i rywalizacji. Zapraszam wszystkich kibiców kolarstwa do śledzenia wyścigu i kibicowania swoim faworytom! Napisz w komentarzu kto jest twoim faworytem w tegorocznym Giro.

Trasa Giro

Giro d’Italia 2024: Szczegółowy opis trasy

Rozpoczęcie wyścigu w tym roku odbędzie się w Turynie 4 maja 2024 w Venaria Reale, w cieniu Pałacu Królewskiego. Muszę przyznać, że tegoroczne Giro nie powinno być tak trudne jak niektóre poprzednie edycje. Nie będzie tak wielu trudnych podjazdów, etapy nie będą tak długie. Nie znaczy to jednak, że trasa jest pozbawiona trudności. Wręcz przeciwnie, możemy być świadkami bardzo wyrafinowanego kolarstwa, pełnego taktyki, ale także porywów serca i jak to się u nas mówi ułańskiej fantazji, o ile taka będzie jeszcze możliwa w ostatnim tygodniu gdzie znajdą się aż 4 z 5 górskich etapów! Do tego dochodzi łączna długość 3400,8 kilometra oraz 44650 metrów przewyższenia. Ja nie robię tyle w roku! Ale mieszkam w centralnej płaskiej Polsce czyli popularnej płaskopolsce.

Główne etapy górskie:

Nie będzie zbyt wielu górskich etapów, chociaż ostatni tydzień będzie naprawdę trudny.

• Etap 8: Końcowy podjazd ma długość 14,5 km, średnie nachylenie wynosi 7%, a maksymalne 12%. Liczy 22 zakręty i ma najbardziej strome podjazdy w pierwszej części, ze szczytami w okolicach miejscowości Pietracamela, gdzie zlokalizowany jest sprint pośredni. Ostatnie trzy kilometry to średnio 7%.
• Etap 15: Prawdopodobnie najtrudniejszy z całego Giro, to początek ciężkiego tygodnia w górach. Trasa z Manerba del Garda do Livigno liczy 220 kilometrów i ma 5700 metrów przewyższenia. Colle San Zeno, pierwszy podjazd tego dnia, ma długość 13,8 km i średnie nachylenie 6,6%. Następnie następuje krótki zjazd, po którym kolarze wspinają się stopniowo w górę doliny Camonica, aby minąć Apricę. Na zakończenie niezwykle trudnego etapu kolarze zmierzą się z Passo d’Eira, które na ostatnich 2 km wspina się po stoku narciarskim Mottolino. Na ostatnim kilometrze kolarze napotkają podjazd o nachyleniu do 19%, po którym następuje krótka, mniej wymagająca część i kolejny „stopień” prowadzący do ostatniej prostej o długości 50 m.
• Etap 16: Passo dello Stelvio i na tym można zakończyć opis. Szczyt podjazdu na wysokości 2758 metrów! Będzie łatwiej tylko dlatego, że podjazd od Bormio kolarze zaczną już na 33 kilometrze trasy. Ostatnie dwa kilometry do mety, też nie będą łatwe. Średnie nachylenie 11,8 % a maksymalnie nawet 16%. Kto jeżdził na takich podjazdach to wie co to oznacza, zwłaszcza mając w nogach już 200 kilometrów.
• Etap 17: Bardzo intensywny etap górski z brutalną ilością przewyższeń 4200 metrów na dość krótkim dystansie 159 kilometrów. Na dzień dobry kolarze wjadą naPasso Sella, następnie płaski odcinek w dolinach Fassa i Fiemme aż do Predazzo. Następnie peleton zmierzy się z 19-kilometrowym podjazdem na Passo Rolle, a następnie krótszym, trzeciej kategorii Passo Gobbera. Po raz pierwszy pojawi się Passo Brocon podjazd o długości 13,3 km (strona wschodnia), po której, pozostanie około 50 km etapu, a kolarze wjadą po raz drugi na szczyt (strona południowo-zachodnia), aby zakończyć etap. Ostatnie kilometry to podjazd. Ostatnia część, o nachyleniu dochodzącym do 10%, kończy się na 2 km przed metą, gdzie droga wyrównuje się do nieco ponad 5%.
• Etap 20: Stosunkowo płaski, jednak z dwoma podjazdami na ten sam szczyt Monte Grappa. W połowie zjazdu (w stronę Romano d’Ezzelino) zawodników czeka także krótka, ale stroma (ponad 10%) wspinaczka na Pianaro. Podjazd na Monte Grappa wije się licznymi zakrętami i serpentynami po stosunkowo wąskiej górskiej drodze przez ponad 18 km ze średnim nachyleniem 8% dochodzącym miejscami do 14%, po drugim podjeździe nastąpi długi zjazd do linii mety.

Jeśli wcześniej napisałem, że to nie będzie taki trudny wyścig to teraz z tego się wycofuję. Naprawdę w trzecim tygodniu to wszystko się zmieni.

Etapy czasowe:

• Etap 7: Indywidualna jazda na czas Foligno – Perugia (40,6 km).
• Etap 14: Druga czasówka, tym razem Castiglione delle Stiviere – Desenzano del Garda TUDOR (31,2 km).

Etapy płaskie:

Wśród etapów typowo płaskich będzie też trochę do podjechania.

• Etap 3: Etap z Novara do Fossano z być może krótkim 1500 metrowym podjazdem z nachyleniem 5%, który skończy się 3 kilometry przed metą. (166 km i 750 metrów przewyższenia).
• Etap 4: Etap Acqui Terme – Andora płaski z jednym podjazdem na Col di Melogno – 8 kilometrów, średnio 5%. Sporo kilometrów wzdłuż wybrzeża, więc pogoda (wiatr) może mieć duże znaczenie (190 km i 1700 metrów przewyższenia).
• Etap 11: Z Foiano di Val Fortore do Francavilla al Mare. W pierwszej części pagórki, a potem 100 kilometrów płaskiej jak stół trasy, z długim płaskim i bez zakrętów finiszem. (207 km i 1850 metrów przewyższenia).
• Etap 13: Całkowicie płaski etap przez równiny Emilii-Romanii z Riccione do Cento. Ciekawe czy kolarze będą się oszczędzać przed sobotnią czasówką. (179 km i 150 metrów przewyższenia).
• Etap 18: Fiera di Primiero – Padova. Płaski etap prowadzący w kierunku morza, a więc nawet z niewielki zjazdem. (178 km i 550 metrów przewyższenia).

Etapy pagórkowate:

• Etap 1: Venaria Reale – Torino. Etap 1 rozpoczyna się na przedmieściach Turynu i kończy w centrum Turynu. Po płaskiej fazie początkowej liczącej około 45 km kolarze zmierzą się z trzema podjazdami. Pierwsze punkty można zdobyć na Berzano di San Pietro, a około 30 km później podjazd na Supergę od strony Baldissero Torinese, która ma mniej wymagające podjazdy niż lepiej znana strona Turynu. Ostatnim podjazdem tego dnia jest Colle della Maddalena o długości 6 km i średnim nachyleniu 7,4%. Szczyt ten znajduje się 30 km od mety w Turynie. Ostatni krótki, stromy podjazd do San Vito (1,4 km ze średnim nachyleniem 9,8% i maksymalnym 16%), który kończy się na 3 km przed metą. (140 km i 1850 metrów przewyższenia).
• Etap 2: Wymagający etap z pierwszą metą na szczycie. Po płaskim podjeździe przez obszary Canavese i Vercellese różowa karawana dotrze do Valdengo, gdzie rozpoczyna się seria mniejszych podjazdów. Ostatnie 11 km to podjazd, z Bielli do Sanktuarium Oropa. Początkowo łagodne podjazdy, aż do wioski Favaro, a potem kilka nieprzyjaznych sektorów (około 13%). Podjazd trwa dalej licznymi zakrętami i wzniesieniami o nachyleniu około 9% (190 km i 1700 metrów przewyższenia).
• Etap 5: Genova – Lucca. Pierwszy podjazd to trzecia kategoria Passo del Bracco, który następuje po 62 km wyścigu, a drugi to Montemagno czwartej kategorii, na który peleton wjeżdża niecałe 20 km od mety w Lucce. (178 km i 1700 metrów przewyższenia).
• Etap 6: Torre del Lago Puccini (Viareggio) – Rapolano Terme. Wymagający etap charakteryzujący się pagórkowatą drugą częścią i trzema szutrowymi sektorami o łącznej długości prawie 12 km. Pierwsze dwa są znane ze Strade Bianche. Później następi odcinek Bagnaia ze wzniesieniami dochodzącymi do 15%. Bardzo wymagający finał ze ścianą Serre di Rapolano. Podjazd pełen trudnych zakrętów, którego w finalne nachylenie dochodzi do 20%. (180 km i 1900 metrów przewyższenia).
• Etap 9: Z Avezzano do Neapolu. Pierwsza część jest w przeważającej mierze płaska i odbywa się głównie po prostych drogach przeplatanych licznymi tunelami. Jeden podjazd do Monte di Procida z maksymalnym nachyleniem 10,1%, średnio 6,3% i długości jedynie 1,9 kilometra. Końcówka płaska z nawrotem około kilometr przed metą. (214 km i 1300 metrów przewyższenia).
• Etap 10: Pompei – Cusano Mutri (Bocca della Selva). Krótki etap, pierwsza część wyścigu jest w miarę płaska. Po dotarciu do Via Appia droga zaczyna łagodnie wspinać się w stronę Montesarchio. Następnie kilka niesklasyfikowanych podjazdów, po których nastąpi podjazd na Camposasuro, które prowadzi do miast Solopaca i Guardia Sanframondi. Długi końcowy podjazd do Cusano Mutri, ma 18 km ze średnim nachyleniem 7% i maksymalnie 10%. Podjazd wije się po bezdrzewnym zboczu do ostatniej części etapu, z szerokimi zakrętami i krótkimi prostymi. (142 km i 2850 metrów przewyższenia).
• Etap 12: z Martinsicuro do Fano. Płaski przez pierwsze 50 km, a potem, aż do mety usiany hopkami i zakrętami. Po dość prostej początkowej części wzdłuż wybrzeża Adriatyku, trasa oddala się od morza, aby zmierzyć się z powtarzającymi się krótkimi, stromymi podjazdami. Do pokonania jest kilka mocnych, ale krótkich podjazdów (z czego 4 należą do kategorii 4 podjazdów). Ostatni podjazd na Monte Give, nigdy wcześniej nie był pokonywany w Giro, ma 2,6 kilometra średnio 5%, ale ze ścianką około 20% nachylenia. (193 km i 2100 metrów przewyższenia).
• Etap 19: Prawie cały czas pod górę. Za Tolmezzo rozpoczyna się ciąg wspinaczek prowadzących do mety: Passo Duron, Sella Valcalda i Cima Sappada, gdzie nastąpi krótki zjazd do mety. Około 5 km przed metą kolarze wjadą na ścieżkę rowerową Sappada, z nieco węższą jezdnią. Na ostatnich kilometrach jeszcze podjazd drugiej kategorii do Cima Sappada. Ma 8,5 kilometra oraz 402 metry do góry. Końcówka to lekki zjazd z niewielką hopką przed metą. (157 km i 2850 metrów przewyższenia)

Meta:

• Etap 21: 26 maja w Rzymie, (125 kilometrów i 300 metrów przewyższenia).

Pełny opis każdego etapu, w tym profile tras, można znaleźć na oficjalnej stronie internetowej Giro d’Italia: https://www.giroditalia.it/en/the-route/.

Faworyci do zwycięstwa

Jeśli wierzyć bukmacherom to byłby to nudny wyścig ze zwycięzcą znanym już przez startem. Nikt nie ma tak wielkiej szansy na zwycięstwo jak Tadej Pogacar. Faktycznie jest również moim faworytem, jest świetnie przygotowany, co pokazały ostatnie klasyki, ma dobrą drużynę w której jest także nasz Rafał Majka. Z Polaków wystartuje także Stasiu Aniołkowski. W gronie faworytów wymieniani są także drugi przed rokiem Brytyjczyk Geraint Thomas (Ineos Grenadiers), Australijczyk Ben O’Connor (Decathlon AG2R La Mondiale) i Francuz Romain Bardet (DSM-Firmenich PostNL). A kto zostanie czarnym koniem? Nie wiem, ale coś czuję, że będziemy bardzo zaskoczeni czołową dziesiątką. Może to będzie Damiano Caruso, albo Antonio Tiberi lub Daniel Martínez.

Gdzie oglądać Giro d’Italia 2024

Transmisje live od startu do mety z Giro d’Italia 2024 na terenie Polski przeprowadzi Eurosport, w którym będzie można posłuchać znanych i lubianych komentatorów. Stream online będzie dostępny na platformie player.pl w pakiecie Eurosport Extra.

Podsumowanie

Giro d’Italia 2024 nie zapowiada się na bardzo wyrównany wyścig. Z pewnością jednak nie zabraknie emocji w walce o różową koszulkę lidera. Faworyt jest jeden, ale z długiej historii wyścigu wiadomo, że nie zawsze faworyci wygrywają. Giro d’Italia 2024 obiecuje być wyścigiem pełnym niespodzianek i dramatycznych zmagań. Z niecierpliwością czekam na start w Turynie i emocjonujące etapy, które zdecydują o tym, kto zostanie nowym królem włoskich dróg, a kto największym przegranym.

Źródła:
Trasa Giro d’Italia 2024 – prezentacja Giro d’Italia

2024 Strona oficjalna wyścigu

GCN Global Cycling Network