Krew, pot i bruk – tak w skrócie mogę opisać ten wyścig. Wyścig dla prawdziwych twardzieli. Otwarcie sezonu klasyków w Belgii to nie przelewki. Prawie 200 kilometrów morderczej trasy po flandryjskich brukach i legendarnych wzniesieniach. Tu nie ma miejsca na litość, tu liczy się tylko walka. Walka o przetrwanie, walka o zwycięstwo, walka o miano legendarnego kolarza. Omloop Het Nieuwsblad to wyścig, który wyłania bohaterów i demaskuje słabeuszy. To tu rodzą się legendy kolarstwa.
W tym artykule zabieram was w podróż po trasie, która co roku wystawia kolarzy na ciężką próbę. Przyjrzymy się historii tego kultowego wyścigu, dowiecie się, co czeka kolarzy na trasie, jakie są ich szanse i co decyduje o ostatecznym triumfie.
Omloop Het Nieuwsblad a od tego roku pop prostu Omloop Nieuwsblad, sygnalizuje początek „flamandzkiej wiosny” i „weekendu otwierającego sezon”, z błyskotliwym programem na następne 6 tygodni.
Runsobike zapewnia kolejną dawkę wiedzy o kolarstwie! Zapraszam do lektury!
Historia Omloop Het Nieuwsblad: Od „Het Volk” do flandryjskiej legendy
Omloop Het Nieuwsblad, otwierający sezon klasyków w Belgii, to wyścig o bogatej historii i unikalnym charakterze. Jego korzenie sięgają 1945 roku, kiedy to po raz pierwszy zorganizowano go pod nazwą Omloop Het Volk. Nazwa ta, oznaczająca „Wyścig Ludu”, podkreślała jego popularność wśród kibiców i amatorów kolarstwa. Początkowo wyścig był rozgrywany na trasie ze startem i metą w Gandawie. Aktualnie start wyścigu znajduje się w Gent, zaś meta w miejscowości Ninove i już dzisiaj wiem, że meta w Ninove będzie do 2028 roku. Trasa Omloop Het Nieuwsblad od początku charakteryzowała się dużą trudnością, z licznymi podjazdami i sektorami bruku, co czyniło go idealnym sprawdzianem dla kolarzy przygotowujących się do wiosennych klasyków.
W pierwszych latach istnienia wyścig był zdominowany przez Belgów, którzy odnosili w nim najwięcej zwycięstw. Wśród legendarnych zwycięzców Omloop Het Nieuwsblad znajdują się takie nazwiska, jak Rik Van Steenbergen, Eddy Merckx, Roger De Vlaeminck, Johan Museeuw czy Tom Boonen. Ich triumfy na trasie „Het Volk” na stałe wpisały się do historii kolarstwa.
W 2009 roku wyścig nawiązał współpracę sponsorską z popularną belgijską gazetą „Het Nieuwsblad” i przyjął jej nazwę – Omloop Het Nieuwsblad. Pomimo zmiany nazwy, charakter wyścigu pozostał niezmieniony, a on sam od 2017 roku jest jednym z najbardziej prestiżowych i wymagających klasyków i należy do cyklu UCI World Tour.
Do tej pory, żadnemu z polskich kolarzy nie udało się odnieść zwycięstwa w tym prestiżowym wyścigu. Najlepsze wyniki osiągali dotychczas Maciej Bodnar, który w 2017 roku zajął szóste miejsce oraz Łukasz Wiśniowski, który w 2018 roku był drugi!

Omloop Het Nieuwsblad to nie tylko wyścig, to również część flandryjskiej kultury i tradycji. Dla Belgów jest to symbol rozpoczęcia wiosny i sezonu kolarskiego. Tysiące kibiców gromadzi się wzdłuż trasy, aby dopingować swoich ulubieńców i podziwiać ich zmagania z brukami i podjazdami. Wyścig ten, transmitowany przez telewizję w wielu krajach, przyciąga uwagę milionów widzów na całym świecie.
Omloop Het Nieuwsblad to wyścig, który na stałe zagościł w sercach kibiców i kolarzy. Jego historia, trudność trasy i emocje, które dostarcza, czynią go jednym z najbardziej cenionych klasyków w świecie kolarstwa.
Wyścig ten jest szczególnie ważny dla belgijskich kolarzy, którzy traktują go jako jeden z głównych celów w sezonie. Kolarstwo ma w Belgii ogromne znaczenie kulturowe, a zwycięstwo w klasyku takim jak Omloop Het Nieuwsblad może uczynić z kolarza bohatera narodowego. Sukces w tym wyścigu to nie tylko prestiż, ale także potwierdzenie dobrej formy i zapowiedź sukcesów w kolejnych klasykach, takich jak Ronde van Vlaanderen czy Paryż-Roubaix.
Omloop Het Nieuwsblad Women
Od 2006 roku rozgrywany jest również kobiecy wyścig Omloop Het Nieuwsblad. Podobnie jak wyścig mężczyzn, jest to jeden z pierwszych klasyków sezonu i ważny punkt w kalendarzu kobiecego kolarstwa. Trasa wyścigu kobiet jest krótsza niż trasa mężczyzn, ale również zawiera wiele trudnych odcinków brukowanych i pagórków. Wśród zwyciężczyń Omloop Het Nieuwsblad Women znajdują się takie gwiazdy kolarstwa jak Emma Johansson, Anna van der Breggen i Annemiek van Vleuten.

Omloop Het Nieuwsblad – dla amatorów
Omloop Het Nieuwsblad ma wyścig dla amatorów. Jest on częścią Flanders Classics i odbędzie się 2 marca 2025 roku . Do wyboru są cztery trasy o długości od 60 do 154 kilometrów. To co może zaskoczyć na plus to cena! Od 18 do 26 euro! W tej cenie znajdziesz wszystko co jest potrzebne z przejechaniem trasy, łącznie z punktami odżywiania medalem, parkingiem dla samochodu, pomocą medyczną i techniczną w punktach, ale też na trasie po telefonicznym zgłoszeniu itp.
Trasa Omloop Het Nieuwsblad: Mordercze bruki i legendarne wzniesienia
Omloop Het Nieuwsblad to wyścig, którego trasa jest prawdziwym testem dla kolarzy. W tym roku liczy 197 kilometrów, po flandryjskich drogach, to mieszanka brutalnych bruków, wymagających podjazdów (w 2025 roku łącznie 1411 metrów przewyższenia), wystawienia na wiatr i często niezbyt sprzyjającą pogodę. To wszystko sprawia, że wyścig jest nieprzewidywalny i emocjonujący.
Trasa Omloop Het Nieuwsblad wiedzie przez Flandrię Wschodnią i jest znana z „hellingen” – krótkich, stromych podjazdów o nawierzchni brukowej, które stanowią największe wyzwanie dla kolarzy. Najbardziej znane z nich to Muur van Geraardsbergen (zwany też jako Muur – Kapelmuur lub po prostu Muur), Bosberg i Taaienberg. Muur – Kapelmuur, z kultowym odcinkiem bruku i stromym nachyleniem, często decyduje o losach wyścigu. Na szczycie można zobaczyć przepiękną kapliczkę, jednak o ile się nie mylę od 2011 roku peleton nie przejeżdża przez sam szczyt. Bosberg, ostatni „hellingen” na trasie, to krótki, ale bardzo stromy podjazd, który może zniszczyć nadzieje na zwycięstwo nawet najmocniejszych kolarzy. Taaienberg, z kolei, charakteryzuje się nieregularną nawierzchnią i wąską drogą, co utrudnia kolarzom jazdę w peletonie i sprzyja atakom.
Sektory brukowe:
Na trasie znajduje się dziewięć sektorów brukowych, w tym legendarny Holleweg. Jazda po brukach to prawdziwe wyzwanie, wymagające od kolarzy nie tylko siły, ale i techniki. Bruki, nierówne i zdradliwe, mogą zadecydować o losach wyścigu, eliminując z walki tych, którzy nie radzą sobie z tymi trudnościami. Poniżej lista odcinków brukowanych:
Odcinki brukowe:
- Paddestraat (1500 m)
- Haaghoek (2000 m)
- Haaghoek (2000 m)
- Holleweg (1100 m)
- Karel Martelstraat (1200 m)
- Jagerij (800 m)
- Haaghoek (2000 m)
- Lange Munte (2500 m)
Podjazdy:
W tym roku będzie ich jedenaście, w tym kultowy Muur van Geraardsbergen i Bosberg, to kolejne przeszkody, które kolarze muszą pokonać. Valkenberg, z nachyleniem przekraczającym 12%, Wolvenberg, z maksymalnym gradientem 17,3%, i Berendries, o długości 1,3 km, średnim nachyleniu 7%, a maksymalnym 12,3%, to tylko niektóre z podjazdów, które wystawią kolarzy na ciężką próbę. Bosberg, ze swoim nachyleniem dochodzącym do 11% tuż przed szczytem, często okazuje się decydującym momentem wyścigu. Poniżej lista podjazdów w kolejności przejazdu:
- Leberg (950 m, średnio 4,2%, max 13,8%)
- Leberg (950 m, średnio 4,2%, max 13,8%)
- Valkenberg (540 m, średnio 8,1%, max 12,8%)
- Eikenberg – bruk (1200 m, średnio 5,2%, max 10%)
- Wolvenberg (645 m, średnio 7,9%, max 17,3%)
- Molenberg – bruk na długości 300 metrów (463 m, średnio 7%, max 14,2%)
- Leberg (950 m, średnio 4,2%, max 13,8%)
- Berendries (940 m, średnio 7%, max 12,3%)
- Elverenberg – Vossenhol (1268 m, średnio 3,6%, max 9%)
- Muur – Kapelmuur – odcinek brukowany (475 m, średnio 9,3%, max 19,8%)
- Bosberg – bruk na długości 400 metrów (980 m, średnio 5,8%, max 11%)

Kluczowe miejsca:
Trasa wyścigu obfituje w strategiczne punkty, które mogą zaważyć o jego losach. Należą do nich między innymi podjazdy Haaghoek i Leberg, po których kolarze przejadą trzykrotnie. To właśnie na tych odcinkach, zwłaszcza na brukowanym Haaghoek i stromym Lebergu (14% nachylenia), zawodnicy będą musieli wykazać się czujnością i umiejętnością jazdy w grupie.
Oprócz tego, na trasie znajdują się również inne wymagające podjazdy, takie jak Muur – Kapelmuur (Podobno „Kto nigdy nie słyszał o tym pomniku kolarstwa, nie jest entuzjastą kolarstwa. Kropka.”) o długości 475 metrów i maksymalnym nachyleniu 19,8%, a także Bosberg o długości 980 metrów i maksymalnym nachyleniu 11%. Te dwa podjazdy, umiejscowione w końcówce trasy, mogą okazać się decydujące dla losów wyścigu, wymuszając na zawodnikach ostateczny wysiłek i prowadząc do przetasowań w czołówce. O tym kto i gdzie zaatakuje przekonamy się już wkrótce!

Pogoda:
Dodatkowym utrudnieniem dla kolarzy będą warunki atmosferyczne, które mogą wpłynąć na przebieg wyścigu i stworzyć nieoczekiwane sytuacje. Umiejętność jazdy w trudnych warunkach jest kluczowa dla osiągnięcia sukcesu. W latach 1955, 1974 i 1988 wyścig odbył się pomimo silnych opadów śniegu w noc poprzedzającą wydarzenie, ale już w latach 1986 i 2004 wyścig odwołano ze względów bezpieczeństwa z powodu intensywnych opadów śniegu.
Trasa Omloop Het Nieuwsblad to prawdziwy klasyk, wymagający od kolarzy wszechstronności i odporności. Kombinacja bruków, podjazdów i często niesprzyjającej pogody sprawia, że wyścig jest nieprzewidywalny i dostarcza kibicom ogromnych emocji.
Faworyci Omloop Het Nieuwsblad 2025:
- Wout van Aert (Team Visma | Lease a Bike): Belgijski supergwiazdor, znany ze swojej wszechstronności i umiejętności radzenia sobie w trudnych warunkach. Van Aert jest faworytem niemal każdego wyścigu, w którym startuje, a Omloop Het Nieuwsblad nie jest wyjątkiem. Jego forma jest zawsze wysoka na początku sezonu, a doświadczenie w jeździe po brukach i znajomość trasy dają mu dużą przewagę nad rywalami.
- Stefan Küng (Groupama – FDJ): Küng to specjalista od klasyków, który w przeszłości wygrywał już podobne wyścigi. Jest silny, dobrze radzi sobie na bruku i ma niezły finisz.
- Jasper Philipsen (Alpecin-Deceuninck): Zwycięzca ubiegłorocznego wyścigu Mediolan-San Remo, Philipsen, udowodnił, że potrafi radzić sobie w trudnych warunkach i finiszować na wysokim poziomie. Jest szybki i potrafi znaleźć się w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie. Jeśli wyścig ułoży się pod jego dyktando, ma szansę powtórzyć sukces z ubiegłego roku.
- Arnaud De Lie (Lotto Dstny): Młody Belg, wschodząca gwiazda kolarstwa. De Lie jest bardzo silny i szybki, a jego talent pozwala mu rywalizować z najlepszymi kolarzami świata. Omloop Het Nieuwsblad będzie dla niego szansą na potwierdzenie swojej klasy i zdobycie cennego zwycięstwa.
- Kasper Asgreen (EF Education – EasyPost): Asgreen to zwycięzca Omloop Nieuwsblad z 2021 roku, który znakomicie czuje się na flamandzkich brukach. Jeśli będzie w dobrej formie, z pewnością powalczy o zwycięstwo.
- Tom Pidcock (Ineos Grenadiers): Brytyjczyk, znany ze swojej wszechstronności i umiejętności jazdy w trudnym terenie. Pidcock jest specjalistą od kolarstwa górskiego i przełajowego, ale radzi sobie również na szosie. Jeśli będzie w dobrej formie, może być groźny dla faworytów.
- Matej Mohorič (Bahrain – Victorious): Mohorič to kolejny wszechstronny kolarz, który potrafi wygrywać zarówno z ucieczek, jak i finiszować z peletonu. W Omloop Nieuwsblad zawsze liczy się w walce o najwyższe lokaty.
Uwaga: Powyższa lista faworytów jest subiektywna i oparta na mojej wiedzy na temat kolarstwa. Wyścig będzie bardzo dynamiczny, a o wyniku zadecydują detale. Forma kolarzy może się zmieniać, a ostateczny wynik wyścigu zależy od wielu czynników, takich jak pogoda, taktyka, awarie, kraksy i szczęście.
W wyścigu zadebiutuje 42 kolarzy najmłodszy to ERŽEN Žak z teamu Bahrain – Victorious 19 lat i 133 dni, a najstarszy to DE VRIES Hartthijs z zespołu Unibet Tietema Rockets 28 lat i 233 dni. Najstarszym zawodnikiem z listy startowej jest brytyjczyk Ben Swift z Ineos Grenadiers 37 lat i 116 dni. Z polskich zawodników pojawią się tylko Kamil Gradek na co dzień reprezentujący barwy Bahrain – Victorious oraz Kamil Małecki z Q36.5 Pro Cycling Team.
Podsumowanie
Omloop Het Nieuwsblad 2025 to kolejny rozdział w historii legendarnego, otwierającego sezon klasyków w Belgii, wyścigu. Krew, pot i bruk – te trzy słowa idealnie oddają ducha tej flandryjskiej „jatki”, gdzie kolarze, mierząc się z morderczą trasą, legendarnymi wzniesieniami i trudnymi warunkami atmosferycznymi, walczą o przetrwanie, zwycięstwo i miano legendarnego kolarza. W tym roku, na 197 kilometrowej trasie, zawodnicy ponownie zmierzą się z dziewięcioma sektorami brukowymi, jedenastoma podjazdami, w tym z kultowym Muur van Geraardsbergen znanym także jako Muur-Kapelmuur i Bosberg.
Wyścig ten, będąc symbolem rozpoczęcia „flamandzkiej wiosny”, to nie tylko sportowa rywalizacja, ale również część bogatej flandryjskiej kultury i tradycji. Tysiące kibiców zgromadzi się wzdłuż trasy, aby podziwiać zmagania najlepszych kolarzy świata. Emocje sięgną zenitu, a o zwycięstwie zadecydują nie tylko umiejętności i siła, ale również taktyka, szczęście i odporność na trudne warunki.
Na marginesie, jeszcze bardzo dużo brakuje polskim wyścigom do tego, co oferują wyścigi w zachodniej europie kibicom, kolarstwa. Jest to jednak temat na zupełnie osobny wpis.
Jak pokazała historia tego wyścigu, niespodzianki są tu na porządku dziennym, a ostateczny wynik zależy od wielu czynników. Jedno jest pewne – Omloop Het Nieuwsblad 2025 dostarczy kibicom ogromną dawkę kolarskich emocji i niezapomnianych wrażeń.
A jeśli chcesz poczytać więcej o wyścigach po bruku to kliknij w ten link