Uroczysko Lublinek bez zmian

by Tomasz Dziedzic
2 minutes read

U mnie bez zmian, Uroczysko Lublinek też nie zmienione

Nie ma nic gorszego niż odkładanie ważnych rzeczy na później. A to właśnie mnie się przytrafiło. Od tygodnia miałem być po operacji tymczasem nic z tego nie wyszło. Ale na razie nie będę się o tym rozpisywał, bo emocjonalne podejście do tematu grozi wypisywaniem bzdur i wysuwaniem oskarżeń, z których potem się będę musiał wycofać. Lepiej poczekać. W tytule napisałem, że bez zmian, ale to nie do końca prawda.

Uroczysko Lublinek jesienią, kolory jesieni na drzewach, leśne ścieżki

Wróciłem do biegania!

Cały wrzesień był można powiedzieć zmarnowany. Najpierw  leczyłem rany po upadku, a potem stwierdziłem, że do operacji jest tak blisko, że nie warto ryzykować zdrowia, a poza tym to był świetny moment żeby odpocząć. Jak się okazało oszczędzanie (odkładanie) było niepotrzebne, tak samo jest w życiu. Nie warto rezygnować z przyjemności licząc na to, że potem przyjemność może być większa, bo potem przyjemności może nie być wcale i tylko stracimy ważne chwile.

Piękny las, cisza, spokój – to jest Uroczysko Lublinek

Co prawda w weekend kiedy jest dużo ludzi, ciężko jest dostrzec to piękno. Jednak w tygodniu naprawdę można odpocząć. Pogoda piękna jak na październik słońce, ciepło, wręcz upał. Sobota i poniedziałek były również biegowe. Niewiele tego się uzbierało bo raptem 13k, ale jak po miesięcznej przerwie to i tak trzeba się cieszyć, że można biegać. Pomimo, że nie jest łatwo tzn. biega się trudniej to jednak uśmiech od ucha do ucha się pojawia. Zwłaszcza jak się biega w pięknych okolicznościach przyrody jak to mówią. Było też trochę galloweya także był i czas na zdjęcia, a wszystko to raptem 15 minut biegiem od domu.

Powiem tak uwielbiam asfalt do biegania, ale z drugiej strony kiedy otacza mnie tylko cichy las, szum drzew i śpiew ptaków, to naprawdę można poczuć się odprężonym. I jest czas na przemyślenia szczególne dotyczące bloga bo trochę leży odłogiem, a miało być żywo i fajnie. Pewnie będzie trochę zmian, ale i na to trochę czasu potrzeba.

  • Uroczysko Lublinek jesienią, kolory jesieni na drzewach, leśne ścieżki
  • Uroczysko Lublinek jesienią, kolory jesieni na drzewach, leśne ścieżki
  • Uroczysko Lublinek jesienią, kolory jesieni na drzewach, leśne ścieżki, ławka - miejsce odpoczynku
  • Uroczysko Lublinek jesienią, kolory jesieni na drzewach, leśne ścieżki

 Na koniec kilka fotek z pięknego października w lesie – Uroczysko Lublinek.        

 A to całkiem nowy punkt widokowy – Uroczysko Lublinek pięknieje – dobre miejsce żeby się trochę porozciągać 🙂

  • Uroczysko Lublinek jesienią, kolory jesieni na drzewach, leśne ścieżki, polana
  • Uroczysko Lublinek jesienią, kolory jesieni na drzewach, leśne ścieżki, polana
  • Uroczysko Lublinek jesienią, kolory jesieni na drzewach, leśne ścieżki
  • Uroczysko Lublinek jesienią, kolory jesieni na drzewach, leśne ścieżki

O tej porze roku ludzi nie ma prawie wcale, nic tylko się delektować okolicą.

Warto też dodać, że od czasu do czasu odbywają się tutaj różne zawody. O jednych z nich przeczytasz tutaj

Restauracja jeszcze nieczynna 😉

Uroczysko Lublinek jesienią, kolory jesieni na drzewach, leśne ścieżki

Do zobaczenia na trasie

Możesz być zainteresowany

Zostaw komentarz

* Korzystając z tego formularza, wyrażasz zgodę na przechowywanie i przetwarzanie Twoich danych przez tę witrynę.

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje doświadczenia. Zakładamy, że się z tym zgadzasz, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuj Czytaj więcej